Sushi to jeden z najpopularniejszych, egzotycznych przysmaków w Polsce. Sięgają po niego kolejne pokolenia poszukujące odmiany od codziennych dań. Nie każdy początkujący miłośnik sushi wie jednak, jak prawidłowo spożywać to danie. Dylemat stanowi nie tylko sposób jedzenia, ale także dodatki serwisowane wraz z sushi. Nawet najlepsze sushi w Krakowie nie dostarczy nam pełni oczekiwanych doznań, jeśli nie będziemy wiedzieli, jak prawidłowo je konsumować. Oto kilka praktycznych porad, dzięki którym jedzenie sushi przestanie być tajemnicą!
Sushi to jeden z najpopularniejszych, egzotycznych przysmaków w Polsce. Sięgają po niego kolejne pokolenia poszukujące odmiany od codziennych dań. Nie każdy początkujący miłośnik sushi wie jednak, jak prawidłowo spożywać to danie. Dylemat stanowi nie tylko sposób jedzenia, ale także dodatki serwisowane wraz z sushi. Nawet najlepsze sushi w Krakowie nie dostarczy nam pełni oczekiwanych doznań, jeśli nie będziemy wiedzieli, jak prawidłowo je konsumować. Oto kilka praktycznych porad, dzięki którym jedzenie sushi przestanie być tajemnicą!
Sztućce, pałeczki, a może własne ręce?
Sushi to tradycyjne japońskie danie. Pochodzi z kraju, w którym zamiast sztućców, na co dzień używa się pałeczek. Operowanie nimi może wydawać się trudne i mało intuicyjne, zwłaszcza dla osób początkujących, które dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w odkrywaniu tajników kuchni japońskiej. Okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują i jedzenie pałeczkami wcale nie jest trudne. Wystarczy trochę wprawy, dobrych chęci i praktyki, aby szybko i bez większego problemu opanować tę nową umiejętność i zabłysnąć w towarzystwie.
Jedzenie sushi pałeczkami jest najbardziej tradycyjną metodą, która sprawdzi się świetnie zarówno w sytuacji, kiedy smakujemy tego przysmaku w Japonii lub gościmy w prestiżowym lokalu serwującym najlepsze sushi w Krakowie, jak i kiedy delektujemy się tym przysmakiem w domowym zaciszu. Nie jest jednak jedyną, akceptowalną metodą! Sushi z powodzeniem możemy bowiem jeść także własnymi dłońmi, co praktykują nawet sami Japończycy. Jest to świetna, alternatywna metoda dla osób, które jeszcze nie czują się mistrzami w operowaniu pałeczkami. Co jednak ze sztućcami? I tu pojawia się problem, gdyż jedzenie sushi za pomocą noża i widelca jest w Japonii uznawane za faux pas. Lepiej więc postawić na własne dłonie lub pałeczki.
Imbir, wasabi i sos sojowy – jak ich używać?
Sushi jest serwowane w towarzystwie rozmaitych dodatków. Podstawowymi trzema są marynowany imbir w cienkich plasterkach, ostry chrzan wasabi i sos sojowy. Każdy miłośnik sushi może samodzielnie dozować ich ilość i tym samym dostosować smak sushi do osobistych preferencji. Marynowany imbir (gari) ma za zadanie oczyścić kubki smakowe – nie jest więc przyprawą sensu stricte, a jedynie dodatkiem, który pozwala nam lepiej delektować się różnorodnością smaków sushi. Spożywa się go między poszczególnymi wariantami sushi w celu przygotowania się do zmiany smaku.
Najwięcej kontrowersji wśród dodatków do sushi budzi wasabi. Jego zadaniem jest zaostrzenie smaku potrawy – warto sięgnąć po odrobinę zielonej pasty, jeśli chcemy podkręcić smak sushi. Warto jednak pamiętać, aby nie mieszać wasabi z sosem sojowym. Ten ostatni świetnie podkreśla natomiast smak ryby i z tego powodu należy maczać w nim wyłącznie rybne dodatki, a nie ryż.
Warto także wspomnieć o tym, jak prawidłowo jeść sushi. Otóż, pełnię smaku tego japońskiego specjału poczujemy jedząc poszczególne porcje na raz. Każdy kawałek sushi stanowi bowiem oddzielną kompozycję, której pełnia smaku ujawnia się dopiero wtedy, kiedy poszczególne jego składniki połączą się w naszych ustach. Jak widać, jedzenie sushi nieco różni się od spożywania typowo polskich dań. Wystarczy jednak trochę wprawy, aby najlepsze sushi w Krakowie w pełni zasłużyło sobie na swoje miano.
+ Nie ma żadnych komentarzy
Dodaj swój